piątek, 5 lipca 2013

Tablica kredowa inaczej...

Nie tak dawno temu pokazywałam jak nieładny obraz można przerobić na tablicę z domowym menu. Post w całości można zobaczyć tutaj:
Zdradziłam wówczas, że ta sama tablica pojawi się wkrótce w nowej odsłonie.

 Oto i ona!

Zmiana nie jest może spektakularna ale jest...

Jeśli chodzi o samą ramę to została ona jedynie lekko postarzona techniką przecierania. Zyskała również nowy charakter i przeznaczenie dzięki wypisanemu na niej hasłu. 
Taki przedmiot może być ozdobą praktycznie każdego zakątka domu. 
Może zastąpić domownikom tradycyjne karteczki na, których zostawiamy sobie wiadomości czy piszemy listę zakupów. 
Zapominalscy mogą powiesić coś takiego w pobliżu drzwi wyjściowych. Najlepiej w miejscu na, które zawsze zerkamy przed wyjściem i napisać na niej co koniecznie musimy mieć ze sobą. 
Dzięki niej już nigdy nie będziemy musieli wracać do domu po klucze/telefon/notes/lunch itp.














Można też tak:


http://3.bp.blogspot.com/-ijbeJCBpoMM/T7ueaBSRYyI/AAAAAAAANCU/kjhpAmzRvNg/s640/IMG_4202.JPG


 






Na blogu wakacyjna przerwa do sierpnia.
 Później wracam z nowymi postami. 
W planach nowe szyjątka, grafiki vintage i może coś o nieco większych gabarytach...




1 komentarz:

  1. Tablice kredowe są fantastyczne. Jestem ich fanką. Robimy je z mężem, zapraszam do nas po szczyptę inspiracji.

    OdpowiedzUsuń